Z blasku księżyca i cieni drzew,
Otólona Twoimi ramionami
Od zimnego oddechu lasu
Jestem
Pieszczotą jest każdy powiew oddechu,
I każdy szept, który zostawiasz
Na mojej szyi
A dotyk jak ekstaza
I przecież wiesz, że
Chcę więcej i więcej
Dotyk ust mówi więcej niż słowa
A my rozmawiamy pieszcząc się wzajemnie
Tej nocy połączymy każde pragnienie
Bo będąc blisko mówię: "Kocham"
Do Te:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz